Ordon był Żydem. Mam go w genealogii.

Konstanty Juliusz Ordon, obrońca reduty nr 54 na warszawskiej Ochocie (w 1831 r.) był Żydem. Czy Państwo o tym wiedzieli? Nie tylko pułkownik Berek Joselewicz (obrońca Pragi w 1794) czy Marek Edelman (obrońca warszawskiego Getta w 1943), ale on także. Historia ta jest bardzo ciekawa i pouczająca. Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Genealogia | 3 komentarze

Szlachetni potomkowie Hersza Kaufmana z Brodów

W XVIII wieku konwersje Żydów na chrześcijaństwo wciąż były czymś wyjątkowym. Szczególnie niezwykłym przypadkiem była rodzina Herszka Kaufmana z Brodów, którego syn Meszulam po chrzcie nosił nazwisko Ludwik Zwoliński. Zięciem Meszulama Kaufmana vel Ludwika Zwolińskiego był Mateusz Neyman (zapewne również nawrócony Żyd), który został nobilitowany na sejmie 1775 r. a rok później uzyskał stworzony dla siebie herb „Spława”, w związku z czym rodzina ta przyjęła nazwisko „Spława-Neyman”. Dziś potomkowie Kaufmanów, niezwykle rozrodzeni, od dawna noszą nazwiska szlacheckie, a nawet arystokratyczne. W Wielkiej Genealogii mamy ich obecnie 374, choć to z pewnością nie wszyscy. Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Genealogia | 2 komentarze

Szczyty koligacji: Olgierd, Szczęsny, Pobożny i reszta

Sławni ludzie nie biorą się z przypadku, ale wyrastają zwykle w wybitnych rodzinach, mają także często sławne dzieci i wnuki, a jeszcze częściej – sławnych zięciów. Bywa że pozycję zawdzięczają wujom lub dziadkom, a po nich dziedziczą ją (wraz ze zdobytym majątkiem) ich wnuki i mężowie wnuczek. Czasem dziedziczą czasem talenty, czasem pieniądze, czasem znajomości pozwalające zdobyć pieniądze i rozwinąć talenty…

Tyle mówi intuicja. A jak zbadać to naukowo? Przygotowując się do wygłoszenia komunikatu na posiedzeniu Sekcji Demografii Historycznej Polskiej Akademii Nauk (4 grudnia) spróbowałem to zmierzyć. Wykorzystałem do tego „Ranking Minakowskiego”, zwany też „Wagą koligacji PSB”, określający jak daleko jest od danej osoby do stu najbliższych jej postaci opisanych w Polskim Słowniku Biograficznym (wydawanym przez Instytut Historii tejże Polskiej Akademii Nauk). Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Analizy, Genealogia | Jeden komentarz

Królewskie pochodzenie polskich elit

Jaki procent polskich elit stanowią potomkowie dawnych królów? W ostatnich tygodniach zadano mi dwukrotnie takie pytanie (pierwszy raz zrobił to p. poseł Marcin Libicki), więc postanowiłem to policzyć. Bo to, że takowi istnieją, to oczywiste – przykłady podali chociażby R.T. Prinke i A. Sikorski w Królewskiej krwi. Ale ilu ich jest? Jak to policzyć? Spróbujmy! Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Genealogia | 2 komentarze

Chcesz dobrej płacy po studiach? Słoma z butów ci wychodzi!

Z wielkim niesmakiem oglądam żenującą dyskusję o tym, że biedni absolwenci studiów wyższych nie mogą znaleźć pracy lub praca ta przynosi im mało pieniędzy. Niestety: dowodzi to, jak bardzo tym ludziom wystaje słoma z butów – mają to, na co zasługują.

Zaangażowanie się w tę dyskusję „Tygodnika Powszechnego” pokazuje zaś, że pismo to stoczyło się na dno i nie ma nic wspólnego z dawnym etosem inteligencji.

Moje dzieciństwo przypadło na lata 70. i 80. wieku XX. Doskonale pamiętam, jak mój dziadek, wówczas dziekan na wyższej uczelni (dziś nazywającej się szumnie Uniwersytetem Warmińsko-Mazurskim) zarabiał mniej niż sprzątaczka, pracująca w tym samym budynku. Oczywistą oczywistością było zawsze, że ludzie należący do inteligencji zarabiają mniej:  moja ś.p. mama studiowała dwa lata historię sztuki na UJ u Estreichera, ale wcześniej ukończyła technikum handlowe – dzięki temu zarabiała więcej niż mój tata, który ukończył bibliotekoznawstwo na UW i przez 41 lat był kustoszem w bibliotece Ośrodka Badań Naukowych im. W. Kętrzyńskiego.

Dla ludzi, którzy pochodzą z prawdziwej inteligencji, to co piszę, to „oczywista oczywistość”: chcesz zarabiać mniej, idź na studia i pracuj umysłowo. Kto po studiach chce być bogaty – dowodzi tym, że słoma mu z butów wystaje, jest inteligentem w pierwszym pokoleniu i znalazł się nie tam, gdzie powinien.

W ramach egzaminów na studia należy obowiązkowo wprowadzić analizę następującego tekstu Czesława Miłosza z Rodzinnej Europy, który opisuje czasy swojej młodości. Miłosz był rówieśnikiem moich dziadków, ale nasze doświadczenie było – jak widać – identyczne. Niestety, gamonie które dzisiaj śmią się nazywać „absolwentami uniwersytetów” nie będą potrafiły najprawdopodobniej przeczytać tego tekstu w całości, bo tak długa lektura przekroczy ich możliwości intelektualne: Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Genealogia | 6 komentarzy

Najnowsze odkrycia genealogiczne [wołanie o pomoc]

Ostatni miesiąc przyniósł wielkie żniwa genealogiczne – ponad 200 wybitnych postaci z Polskiego Słownika Biograficznego udało się dołączyć do naszej wielkiej rodziny (czyli do W.G.M.). Udało się to m.in. dzięki skonstruowaniu nowego narzędzia: listy poszukiwanych postaci pogrupowanych rodzinami. Na stronie tej ( http://wielcy.pl/psb_rodzinami.php ) widać, jak wiele informacji jest już zgromadzonych „na zapleczu” i czeka tylko na brakujące ogniwo…

Wśród odkryć z ostatniego miesiąca warto wymienić zwłaszcza świętego Brata Alberta Chmielowskiego, poetę Leopolda Staffa, malarzy Franciszka Smuglewicza i Maurycego Gottliba, generała Gustawa Orlicz-Dreszera, heraldyka Tadeusza Gajla, dyrygenta Mścisława Rostropowicza oraz całe zastępy wybitnych polityków, profesorów i artystów. Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Genealogia | 3 komentarze

Mądrzy ludzie jadą do Krakowa

Konferencja Bitspiration to idealny pretekst, by uciec przed piłką nożną do Krakowa, a ściślej – na Kazimierz. Ten sam Kazimierz, na którym działa siedem synagog, a przed nimi nie ma ani jednego policjanta (zupełnie inaczej niż na antysemickim Zachodzie). W znakomitym gronie będziemy się inspirować, knując plany podboju (cyfrowego) świata. Kto jeszcze nie się nie zdecydował, ma ostatnią okazję, by ze mną świętować moje 40. urodziny i 10. rocznicę założenia mojej firmy Dr Minakowski Publikacje Elektroniczne; przygotowałem prezenty dla gości. Wsiadajcie w pociąg/samolot i świętujmy razem! Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Przyszłość Internetu | Dodaj komentarz

Mapowanie pozycji społecznej

Po której babci mamy lepsze pochodzenie? Jak wpływa na pozycję dobry ożenek czy dobre wydanie córki? Jak to się zmieniało w kolejnych epokach i w różnych rodzinach?  Zbudowałem narzędzie, które pozwala to mierzyć i oceniać. Skoro można mierzyć pozycję społeczną i przedstawiać ją jako liczbę, to czas popatrzeć na dynamikę: kto ma na kogo wpływ, kto po kim dziedziczy tę pozycję. Obejrzyjmy na przykładzie poety, Cypriana Norwida. Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Genealogia | 7 komentarzy

Ranking Minakowskiego: pozycja społeczna jako liczba

Kto ma „lepsze koligacje” czy „parantele”? Kto jest lepiej, a kto gorzej ustosunkowany? Kto ma większe wpływy albo wyższą pozycję? Postanowiłem to zmierzyć tak, jak Google mierzy ważność stron internetowych (algorytmem PageRank) a sieci społecznościowe (Facebook, Google+ czy LinkedIn) mierzą wpływowość poszczególnych osób i to, na ile będziemy zainteresowani czytaniem tego, co napisały.

[Aktualizacja z 21 maja: po konsultacji z ekspertem od copywritingu zmieniłem roboczą nazwę „Ranking Minakowskiego” na bardziej rzeczową: „Waga koligacji PSB”]

Od lat namawiam socjologów, by ktoś napisał doktorat czy habilitację na podstawie danych zawartych w Wielkiej Genealogii Minakowskiego. Zrekonstruowałem sieć powiązań rodzinnych wewnątrz elit polskich od Piasta Kołodzieja do dzisiaj (na tę chwilę mam już w tej sieci 42% ze wszystkich 26,2 tys. osób opisanych w Polskim Słowniku Biograficznym). Jest to ogromna baza danych (380 tys. osób i 1,3 mln relacji między tymi osobami), która kusi przemożnie, by potraktować ją metodami socjometrycznymi, jak wielki graf społeczny.

Nie mogąc się doczekać zrobiłem to sam. Algorytm jest prosty: Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Genealogia | 15 komentarzy

Nie każdy się cieszył Trzecim Majem

Jak co roku wspominamy Konstytucję 3 Maja, świętujemy narodowo, a tymczasem nie każdy mieszkaniec dawnej Rzeczypospolitej miał 3 maja 1791 r. powody do radości… Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Historia Internetu | Jeden komentarz