Udało się przeanalizować kolejne 47.336 warszawskich aktów zgonu z lat 1841-61, których dotąd nie było w indeksach Geneteki. Zrobiłem to dzięki indeksowi stworzonemu przez pewną osobę (pragnie zostać anonimowa), którą wyłoniłem w ogłoszonym tutaj przetargu. Z tego dla 2036 znalazłem odpowiadające im doniesienie w „Kurierze Warsz.” (to 4,3%). Wszystkie 2036 starannie przeczytałem i wypisałem z nich wszystko, co ważne.
W tej grupie 1017 (ideanie połowa!) jest już w mojej genealogii (Wielcy.pl/Sejm-Wielki.pl) – albo była w niej wcześniej, albo w akcie zgonu znalazłem wskazówki, jak te osoby dołączyć. Wszystkie one są oznaczone w WGM tagiem „ma nekrolog w Kur. Warsz.” (jak np. moja pra5babcia Katarzyna Biernawska).
Ponadto dla części z tych 2036 znalazłem w Genetece akty ślubów ich albo ich rodziców – w nie wczytam się osobno. Zapewne dzięki temu wzrośnie jeszcze liczba tych, którzy trafią do mojej genealogii.
Łącznie sytuacja jest taka: na 18038 nekrologów „Kuriera” z lat 1821-61 znalazłem i przeczytałem 7.378 aktów zgonu. Co oznacza, że pozostałych 10.660 albo nie ma ich w Genetece albo są, ale nie ma dla nich skanu ani dziennej daty zgonu, więc nie jestem w stanie stwierdzić, czy to ci sami.
Część z tych, których akt zgonu znalazłem to osoby spoza elity. Ale za to część elity udało się dopasować do wspomnień w „Kurierze” na podstawie innych źródeł. Tych, których udało się włączyć do mojej genealogii (zatem jest znana liczba łóżek, które łączą ich ze mną) jest obecnie 7357.
Zatem 40,8% spośród ponad 18 tysięcy osób, o których zgonie donosił „Kurier Warszawski” lat 1821-61, udało się do tej pory połączyć w jedną wielką rodzinę. Oznacza to, że udało się zrekonstruować zasadniczą część ówczesnej warszawskiej „socjety” – ludzi, których wypadało w Warszawie znać. 9 miesięcy temu donosiłem, że mam już 35,7% – wygląda więc, że ta liczba nie będzie już tak intensywnie rosnąć (nie wiem, czy uda się przekroczyć połowę, zwłaszcza że sporo z tych doniesień w „KurWarze” to wzmianki o zgonie sędziwych staruszków umierających w warszawskich przytułkach).
Statystyka dla tych najświeższych dodatków wygląda tak:
parafia | rok | zgonów | w WGM | w KurWar poza WGM |
||
par. św. Jana (katedra) | 1859 | 692 | 29 | 4,2% | 23 | 3,3% |
par. św. Andrzeja (na Mirowie) | 1852 | 915 | 58 | 6,3% | 48 | 5,2% |
– ” – | 1853 | 565 | 39 | 6,9% | 28 | 5,0% |
– ” – | 1854 | 660 | 57 | 8,6% | 31 | 4,7% |
– ” – | 1860 | 686 | 36 | 5,2% | 40 | 5,8% |
– ” – | 1861 | 766 | 52 | 6,8% | 49 | 6,4% |
par. św. Krzyża (Krak. Przedm.) | 1841 | 1454 | 18 | 1,2% | 18 | 1,2% |
– ” – | 1842 | 1339 | 17 | 1,3% | 25 | 1,9% |
– ” – | 1843 | 1487 | 18 | 1,2% | 21 | 1,4% |
– ” – | 1844 | 1474 | 26 | 1,8% | 19 | 1,3% |
– ” – | 1845 | 2042 | 21 | 1,0% | 25 | 1,2% |
– ” – | 1846 | 2764 | 36 | 1,3% | 31 | 1,1% |
– ” – | 1847 | 2416 | 36 | 1,5% | 28 | 1,2% |
– ” – | 1848 | 2550 | 41 | 1,6% | 73 | 2,9% |
– ” – | 1849 | 2063 | 61 | 3,0% | 51 | 2,5% |
– ” – | 1850 | 1749 | 38 | 2,2% | 47 | 2,7% |
– ” – | 1853 | 2133 | 32 | 1,5% | 38 | 1,8% |
– ” – | 1854 | 3446 | 46 | 1,3% | 43 | 1,2% |
– ” – | 1855 | 4164 | 75 | 1,8% | 77 | 1,8% |
– ” – | 1856 | 2726 | 52 | 1,9% | 53 | 1,9% |
– ” – | 1857 | 2342 | 62 | 2,6% | 49 | 2,1% |
– ” – | 1859 | 2785 | 52 | 1,9% | 52 | 1,9% |
– ” – | 1860 | 2924 | 50 | 1,7% | 70 | 2,4% |
– ” – | 1861 | 3194 | 63 | 2,0% | 79 | 2,5% |
razem | 47336 | 1015 | 2,1% | 1018 | 2,2% |
Przy okazji widać ostre zróżnicowanie społeczne ówczesnej Warszawy – elity mieszkały najgęściej w ówczesnej parafii św. Andrzeja (mającej siedzibę przy pl. Teatralnym, a potem przy kościele św. Karola Boromeusza przy ul. Chłodnej) – trochę mniej prestiżowe było Stare Miasto, a w parafii św. Krzyża mieszkał głównie warszawski plebs (co trochę zaskakuje, zważywszy że w XVIII w. kościół św. Krzyża był parafią magnaterii mieszkającej w podmiejskich pałacach).
A co ma do tego „narodowe czytanie Lalki„? To, że Lalka B. Prusa opisuje dokładnie to środowisko, tyle że kilkanaście-kilkadziesiąt lat później. Osoby, które donosiły o zgonie swoich rodziców w roku 1850 to rówieśnicy Starego Subiekta, Rzeckiego.
Zapomniałem dodać – ten indeks 47.336 warszawskich zgonów lat 1841-61 przekażę Genetece za darmo.